Witajcie po raz drugi dzisiejszego dnia :)
Nadrabiam zaległości w wyzwania u Uli
Dziś mam odpowiedzieć na pytanie: Gdzie chciałabym być w życiu za 5 lat.
Chciałbym być w miejscu gdzie wszystko będę miała poukładane, i gdzie czas nie będzie pędził tak jak to robi teraz. Aby to miejsce dawało mi szczęście i radość, i nie ważne gdzie konkretnie. Ważne kto będzie mi w tej drodze towarzyszył - więc mam nadzieję że moi bliscy za 5 lat będą Ci sami, z którymi konie można kraść ;) Oczywiście mam również nadzieję, że to grono się powiększy :)
A tak bardziej przyziemnie to cały czas myślę o swojej firmie - więc kto wie, może akurat za 5 lat...
Życzę Wam abyście za 5 lat cieszyli się zdrowiem i szczęściem,
Moniś-ka.
Życzę Wam abyście za 5 lat cieszyli się zdrowiem i szczęściem,
Moniś-ka.
Bardzo fajny, zwięzły plan. Trzymam kciuki za to, żeby Ci się powiodło :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, przydadzą się :)
UsuńTrzymam kciuki za powodzenie w planach i spełnienie marzeń :) A gdzie ja będę w swoim życiu za 5 lat... warto o tym pomyśleć. Przy okazji - czyta biografia MM ma jakiś konkretny tytuł?
OdpowiedzUsuńOj warto :-) czasem można wiele rzeczy dostrzec. A biografia jest autorstwa Lois Banner "Skłócona z życiem"
UsuńUściski.
w takim razie do napisania, usłyszenia za 5 lat:)
OdpowiedzUsuńOby, czego nam życzę :-)
OdpowiedzUsuńNie - "kto wie, może akurat za pięć lat..." tylko "ZA 5 LAT BĘDĘ MIAŁA WŁASNĄ FIRMĘ!" :) Ja bardzo mocno trzymam kciuki i wiem, że na pewno się uda! :)
OdpowiedzUsuńAleż motywacja, dziękuję :)
UsuńSpełnienia wszystkich planów. :)
OdpowiedzUsuńsamych słonecznych dni, duuużo optymizmu.
Pozdrawiam.
Dziękuję bardzo:) Pozdrawiam.
Usuń