wtorek, 19 sierpnia 2014

Za 5 lat

Witajcie po raz drugi dzisiejszego dnia :)
Nadrabiam zaległości w wyzwania u Uli
Dziś mam odpowiedzieć na pytanie: Gdzie chciałabym być w życiu za 5 lat.
Chciałbym być w miejscu gdzie wszystko będę miała poukładane, i gdzie  czas nie będzie pędził tak jak to robi teraz. Aby to miejsce dawało mi szczęście i radość, i nie ważne gdzie konkretnie. Ważne  kto będzie mi w tej drodze towarzyszył - więc mam nadzieję że moi bliscy za 5 lat będą Ci sami, z którymi konie można kraść ;) Oczywiście mam również nadzieję, że to grono się powiększy :)
A tak bardziej przyziemnie to cały czas myślę o swojej firmie - więc kto wie, może akurat za 5 lat...

Życzę Wam abyście za 5 lat cieszyli się zdrowiem i szczęściem,
Moniś-ka.



10 komentarzy:

  1. Bardzo fajny, zwięzły plan. Trzymam kciuki za to, żeby Ci się powiodło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki za powodzenie w planach i spełnienie marzeń :) A gdzie ja będę w swoim życiu za 5 lat... warto o tym pomyśleć. Przy okazji - czyta biografia MM ma jakiś konkretny tytuł?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj warto :-) czasem można wiele rzeczy dostrzec. A biografia jest autorstwa Lois Banner "Skłócona z życiem"
      Uściski.

      Usuń
  3. w takim razie do napisania, usłyszenia za 5 lat:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie - "kto wie, może akurat za pięć lat..." tylko "ZA 5 LAT BĘDĘ MIAŁA WŁASNĄ FIRMĘ!" :) Ja bardzo mocno trzymam kciuki i wiem, że na pewno się uda! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Spełnienia wszystkich planów. :)
    samych słonecznych dni, duuużo optymizmu.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się że mogę poznać Twoją opinię :)