poniedziałek, 9 lipca 2012

Wszystko co dobre...

...niestety, szybko się kończy...ale aby umilić poniedziałkowy dzionek wklejam kilka zdjęć z sobotniego DLWC...cóż to były za emocje szał zakupów, upał, pokazy i poznanie blogerek na żywo..



Tutaj Ala, z którą wybrałam się na DLWC
a to sem ja...
( w szale zakupów)
 i po szale...;)
 rozmyty stempel - wejściówka
konkursowe prace
Załapałyśmy się na pokazy transferu wydruków laserowych wg. Trzpiota
oraz mix-mediowy prowadzony przez Ayeedę 
(dzięki niej już wiem na co przeznaczę kolejne odłożone pieniądze..;))
a tu nasze twory
(po lewej mój, po prawej Ali )
poznałam tez blogerki Edi i Colorinę 
i na koniec prezent od Edi za który bardzo, bardzo dziękuje :*
Jest cudny:)

I tak mineła sobota...
dziękuję wszystkim za mile spędzony czas, organizatorkom za wspaniałą inicjatywę jaką jest DLWC:)
Do następnego razu,
Moniś-ka.

10 komentarzy:

  1. Świetne fotki! :) Cieszymy się, że jesteś zadowolona z pobytu na naszej imprezie. I mamy nadzieję, że jeszcze się spotkamy... ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, dziękuję,że przyszłaś i że mogłyśmy się zobaczyć w realu. Szkoda,że wszystko odbyło się w biegu, ale mam nadzieję,że następnym razem uda nam się chociaż kawę wypić. Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszczę Ci takiego spotkania :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. :) Wspaniale było Cię zobaczyć, szkoda, że miałam tak mało czasu na pokaz, ale cieszę się, że mimo to udało mi się Ciebie zarazić mediowaniem:):):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miło było Was poznać :)
    Podkradnę zdjęcia ale oczywiście podam źródło :). Do zobaczenia na następnym zlocie....

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo się cieszę z naszego spotkania:)Bardzo miło było Cię zobaczyć i spotkać "na żywo"...szkoda jedynie, że tak krótko...
    Nie wiem czy mogę, ale podkradam jedną fotkę:)

    OdpowiedzUsuń
  7. powiem ci ze zazdraszczam warsztatów u Ayeedy:):):).....kocham jej prace:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Moniko, szkoda, że nie było okazji żeby porozmawiać, nie rozpoznałam Ciebie, teraz widzę, że buzia mignęła mi gdzieś w tłumie...
    Świetnie, że jesteś zadowolona ze zlotu :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  9. a mnie by bardzo ciekawiło czym jest robiony ten transfer ponieważ od dłuższego czasu robię rożne próby i nie jestem całkowicie zadowolona.

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się że mogę poznać Twoją opinię :)