...powstał tag który miał być na wyzwanie, niestety lekko się spóźniłam, co nie przeszkadza mi go wam pokazać:)
Niestety letni sezon za szybko mi się skończył, i nie miałam okazji odkurzyć mojego roweru...za co jestem na siebie zła.
Jakiś czas temu dostałam od K. na pociesznie konika na biegunach:):)
I całkiem niedawno dostałam kilka kartek urodzinowych za które bardzo dziękuję Kasi( od niej dostałam też piękne szydełkowe kwiatuchy i woreczek pachnący lawendą- wszystko cudowne), Monice i Gosi (Gosiu kartka rozbawiła mnie do łez:):):):))
na dziś tyle, wracam do mojej produkcji i leczenia (Jakiś wirus się do mnie przyplątał).
Tymczasem trzymajcie się ciepło moi mili Goście i nie dajcie grypie :)
Moc pozdrowień -
(pociągająca nosem)Moniś-ka.
Świetny tag! Ja niestety też przymierzałam się do rodzinnej rowerowej wycieczki, skończyło się na tym, że biegałam tylko za moja córką ucząca się jeżdzić. MNie też jakis paskudny wirus dopadł...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam również cieplutko
Tag po prostu fantastyczny!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńTag wyszedł wspaniale :)
OdpowiedzUsuńI jak zazdroszczę skrzynki pełnej życzeń :)
Nie daj się chorobie :)
Pozdrawiam serdecznie
Cudny tag:P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Anulka
Tag jest świetny!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny, zieloniutki tag :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Tag..rewelacyjny! ten rower świetny!
OdpowiedzUsuńuroczy tag:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny tag! Ma super kolor i fajną kompozycję :)
OdpowiedzUsuńTag jest świetny!
OdpowiedzUsuńNosem pociągam od trzech tygodni, nie jesteś sama :)
Jaki SUPERAŚNY ... Jest naprawdę świetny ! :)
OdpowiedzUsuń