niedziela, 30 stycznia 2011

Serduszkowo.

Czyli kolejna przygoda z maszyną do szycia.
Przygoda nie była łatwa. Powiem nawet że była dość ciężka. W trakcie szycia działo mi się dosłownie wszystko....pętelkowanie, koniec nitki w bębenku, zrywanie, przepuszczanie i inne cudowności których już nie pamiętam.
Po całej masie przeżyć, prucia, szycia od nowa, powstały takie oto serduszkowe potworki:) Dość niedoskonałe i całkiem pokrzywione, ale co tam, kiedyś nabiorę wprawy, a tymczasem pozanudzam was tym co jest;)


Serducha  zgłosiłam na wyzwanie Rękoczyny # 12 Anity - serce w Art Piaskownicy



Życzę wszystkim miłej nocy,

Moniś-ka.

18 komentarzy:

  1. piękne są! wcale nie widać, że krzywe!
    śliczniusie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pracuś z zacięciem z Ciebie. I są efekty! No i to zestawienie. Czekolada z ecru.I ulubione przeze mnie koronki. Super, dalej może być tylko lepiej.Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  3. Przeurocze. I zakładka i serducha. Mam nadzieję, że serducha zostaną zauważone w wyzwaniu. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczne - bo własnoręcznie wykonane. Mi się bardzo podobaj :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne serduszka fajny prezent na walentynki.

    OdpowiedzUsuń
  6. serduszka są piękne moje kolory plus koronka CUDO:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Serduszka są śliczne i są takie Twoje :)...bo mają kwiatuszki i oczywiście guziki. Kolory też mają fajne (takie moje !)

    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  8. Moje ulubione kolorki! Prezentują się uroczo!!! I ta koronka i guziczek! Super :)
    I doskonale rozumiem, co "przeszłaś", bo ja wczoraj "przechodziłam" to samo (chociaż nie szyłam je sama, bo maszyny brak :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie to wcale nie nudzi. Są bardzo fajne. :-D

    OdpowiedzUsuń
  10. Moniko... cudne są! Zresztą ja jestem zachwycona... wiesz czym :)))) Aż nie wiem jak Cię wychwalić!!?? Masz talent Kobieto! Dziękuję M.

    OdpowiedzUsuń
  11. prześliczne...zachwyca każdy detal:))

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się że mogę poznać Twoją opinię :)