Czyli kolejna przygoda z maszyną do szycia.
Przygoda nie była łatwa. Powiem nawet że była dość ciężka. W trakcie szycia działo mi się dosłownie wszystko....pętelkowanie, koniec nitki w bębenku, zrywanie, przepuszczanie i inne cudowności których już nie pamiętam.
Po całej masie przeżyć, prucia, szycia od nowa, powstały takie oto serduszkowe potworki:) Dość niedoskonałe i całkiem pokrzywione, ale co tam, kiedyś nabiorę wprawy, a tymczasem pozanudzam was tym co jest;)
Serducha zgłosiłam na wyzwanie Rękoczyny # 12 Anity - serce w Art Piaskownicy
Życzę wszystkim miłej nocy,
Moniś-ka.
piękne są! wcale nie widać, że krzywe!
OdpowiedzUsuńśliczniusie!
Pracuś z zacięciem z Ciebie. I są efekty! No i to zestawienie. Czekolada z ecru.I ulubione przeze mnie koronki. Super, dalej może być tylko lepiej.Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńPiękne serducha;)
OdpowiedzUsuńPrzeurocze. I zakładka i serducha. Mam nadzieję, że serducha zostaną zauważone w wyzwaniu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle one śliczne :)
OdpowiedzUsuńCo Ty mówisz-są super:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne - bo własnoręcznie wykonane. Mi się bardzo podobaj :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękne serduszka fajny prezent na walentynki.
OdpowiedzUsuńserduszka są piękne moje kolory plus koronka CUDO:)
OdpowiedzUsuńSerduszka są śliczne i są takie Twoje :)...bo mają kwiatuszki i oczywiście guziki. Kolory też mają fajne (takie moje !)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Moje ulubione kolorki! Prezentują się uroczo!!! I ta koronka i guziczek! Super :)
OdpowiedzUsuńI doskonale rozumiem, co "przeszłaś", bo ja wczoraj "przechodziłam" to samo (chociaż nie szyłam je sama, bo maszyny brak :)
Mnie to wcale nie nudzi. Są bardzo fajne. :-D
OdpowiedzUsuńohohoho! superowe:)
OdpowiedzUsuńMoniko... cudne są! Zresztą ja jestem zachwycona... wiesz czym :)))) Aż nie wiem jak Cię wychwalić!!?? Masz talent Kobieto! Dziękuję M.
OdpowiedzUsuńcudowne sa!
OdpowiedzUsuńprześliczne...zachwyca każdy detal:))
OdpowiedzUsuńśliczne są te serducha:)
OdpowiedzUsuńśliczne!
OdpowiedzUsuń