Witajcie,
Ciężko było mi się ogarnąć po wakacyjnej przerwie, ale powoli wychodzę na prostą i wracam do blogowego światka ;) Wakacyjne marzenia spełnione, relacja oczywiście będzie, jak tylko poukładam zdjęcia. Tymczasem chcę pokazać kolejną kartkę.
Kartka powstała z potrzeby pocięcia papieru i przypomnienia sobie jakie to przyjemne;)
W sam raz na jesienną chandrę i długie jesienne wieczory.
A jak Wy radzicie sobie z jesienią?
Pozdrawiam ciepło,
Moniś-ka.
Bardzo ładny " cukiereczek " !
OdpowiedzUsuńMój sposób na chandrę to kubek gorącej czekolady, dobra książka i cieplutki pled:) ale taka twórcza praca również jest dobrym lekarstwem !
Pozdrawiam cieplutko:)
Słodka i radosna :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńale świetne, radosne kolorki :) mega udana kartka :)
OdpowiedzUsuń