Po raz pierwszy w swoich pracach użyłam maszyny do szycia, a to za sprawą Mamuci K. Była tak miła i wypożyczyła mi swoją:) Ściegi totalnie krzywe...ale w sumie w zamiarach tak miało być;) i będę się tej wersji trzymała;)
Przedstawiam kolejne dwie kartki z okazji ślubu i życzę miłego oglądania:)
Pozdrawiam,
Moniś-ka:)
śliczne kartki ^^ a te "krzywe" ściegi sa bardzo urocze :D
OdpowiedzUsuńCudne kartki :) A serduszka zwyczajnie obsypane brokatem, czy to jakiś specjał?
OdpowiedzUsuńserduszka nasmarowane klejem magic i obsypane brokatem:) Żadnych większych specjałów;)
OdpowiedzUsuń