środa, 25 lutego 2015

Słodko.

Witajcie,
Widzę że większość z Was już jest w klimacie wielkanocnym. Króliczki, pisanki i owieczki wyskakują z niemal każdego kąta, a co za tym idzie ja jestem mooocno w tyle...Ale już za chwileczkę, już za momencik odkurzę wiosenne przydasie i dołączę :) Póki co, przychodzę do Was ze słodką walentynką , którą dostał K. i musiał czekać na możliwość jej zjedzenia aż do zrobienia zdjęć;);) Wiem, jestem okrutna, ale sztuka wymaga poświęceń;)



Dziękuję że zaglądacie i zostawiacie jakiś ślad, miło się Was czyta. Ja powoli wychodzę na prostą, byle do końca marca, później (mam nadzieję) będzie mnie tu więcej:)
Życzę spokojnego, inspirującego wieczoru.
Moniś-ka.

17 komentarzy:

  1. "Pyszne" opakowanie i pyszna zawartość tej oryginalnej walentynki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny - słodki drobiazg!
    To prawda - sztuka wymaga poświęceń. Zwłaszcza scrapkowa sztuka wymaga od naszych ukochanych wiele cierpliwości ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, ja zostałam pogoniona żeby robić zdjęcia, bo się prezent w końcu przeterminuje;)

      Usuń
  3. Prosto, a efektownie:) Jak to do końca marca, ja nie chcę by już marzec się skończył;P Wyjścia na prostą życzę już teraz:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie chcę, tyle tylko że mam świadomość że w kwietniu będę miała większy spokój:) Dzięki za życzenia, oby się spełniły:)

      Usuń
  4. zawsze podobają mi się Twoje prace :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słodka praca w pełnym tego słowa znaczeniu!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. I sodko, i serduszkowo, i z kropelkami... cała "Ty" dla Niego ;)) i jeszcze musiał poczekać, a wiadomo, to wzmacnia apetyt ;) czyli walentynka idealna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj apetyt był wzmocniony, i prezent został pożarty w kilka sekund:)

      Usuń
  7. No i czekam na to, co Tobie "wyskoczy" z wiosennych przydasi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. hahaha, ciężkie życie partnera scraperki ;D no ale takiego kapitalnego opakowania szkoda byłoby nie obfotografować ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj ciężkie, ale mam to szczęście że K. nie narzeka, a i pomoże czasem, półkę przymocuje, biurko odpowiednie zrobi... :)

      Usuń
  9. Smakowity prezent. Ja też w tyle z wielkanocnym klimatem. Pewnie i tak mnie wyprzedzisz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobaczymy, ja już mam plany, tylko z realizacją ciężko.

      Usuń

Cieszę się że mogę poznać Twoją opinię :)